Wydrukuj tę stronę

17.03.2008 - Pierwszy tydzień Wielkiego Postu

Pierwszy tydzień Wielkiego Postu rozpoczynamy już w niedzielę wieczorem, modlitwą św. Efrema Syryjczyka, po wchodzie na Wieczerni. Po każdej modlitwie czynimy doziemny pokłon, aby swoje ciało wprowadzić w postawę pokory i uniżenia przed Bogiem. Dotykając czołem ziemi, przypominamy sobie, że jesteśmy prochem i do prochy wrócimy, że ciało jest tylko naczyniem glinianym, zawierającym w sobie skarb nieśmiertelny, tj. duszę, stworzoną na obraz i podobieństwo Boga.

Tradycyjnie w pierwszy tydzień Wielkiego Postu obowiązuje "suchoida", czyli spożywanie pokarmów w bardzo małej ilości bez gotowanej strawy. Przez cały Wielki Post nie tylko wierni nie spożywają mięsa, ale też wszystkiego, co od zwierząt pochodzi, czyli nabiału.

W poniedziałek, wtorek, środę i czwartek pierwszego tygodnia Wielkiego Postu służymy w naszych cerkwiach Wielkie Powieczerie, nabożeństwo nocne w czasie którego czytany jest Kanon pokutny św. Andrzeja, Arcybiskupa Krety. W każdej zwrotce Kanonu autor przywołuje obrazy ze Starego i Nowego Testamentu i wzywa w nich do pokuty, zmiany życia, do nawrócenia, opłakiwania swoich grzechów i pamięci o czekającej nas śmierci i o strasznym Sądzie Bożym, który nas czeka po niej. Po każdej zwrotce śpiewamy refren "Zmiłuj się nade mną, Boże, zmiłuj się" i czynimy doziemny pokłon. Każdego dnia śpiewamy 9 pieśni, a w każdej z nich jest po kilkanaście zwrotek. W piątym tygodniu Wielkiego Postu śpiewa się cały Kanon, który umieścimy na naszej stronie w języku polskim.

I tydzień Wielkiego Postu kończy się sobotą świętego Teodora Tyrona, wielkiego męczennika miasta Amasiji w prowincji Pontu, który w roku 306 za czasów srogiego prześladowania chrześcijan za panowania cesarza Maksymiana, razem z innymi chrześcijanami oddał życie za Chrystusa. Wielki męczennik Teodor był więziony, torturowany i na końcu spalony, ponieważ nie chciał pokłonić się posągom bóstw rzymskich, posypać przed nimi kadzidło ani nie chciał spożywać pokarmów ofiarowywanych bożkom. Dziś powiedzielibyśmy, że nie chciał wziąć udziału w ekumenicznym nabożeństwie międzyreligijnym.

Około 50 lat później, za czasów cesarza Juliana Odstępcy miało miejsce następujące wydarzenie: Julian Odstępca wpadł na szatański pomysł, aby w pierwszy tydzień Wielkiego Postu skropić wszystkie produkty na rynku, a szczególnie chleb, krwią z ofiar ofiarowanych idolom, czyli bożkom. Ten były chrześcijanin chciał w taki sposób zbezcześcić wiarę chrześcijańską i zakpić sobie z chrześcijańskiego postu. Bóg jednak nie dopuścił do realizacji tego diabelskiego planu. Arcybiskupowi Konstantynopola Eudokiszowi objawił się św. Teodor Tyron i wyjawił niecny plan Juliana Odstępcy i polecił nic nie kupować w tym tygodniu na rynku, ale podał przepis na tzw. koliwo, czyli kutię. Św. Teodor polecił przygotować ten pokarm z gotowanych ziaren pszenicy, które następnie po ugotowaniu uciera się w makutrze, aby zedrzeć z ziaren łuskę, miesza się te ziarna z miodem, makiem i orzechami i tak otrzymujemy słynną kutię, którą Cerkiew Prawosławna błogosławi w pierwszą sobotę Wielkiego Postu i utrzymuje ciągłość Tradycji z pierwszymi wiekami chrześcijaństwa. Ten cudownie podany przepis na kutię ma zastosowanie nie tylko w Wielkim Poście, ale również w Wigilię Bożego narodzenia czy Jordanu. Przynosi się kutię do świątyni i błogosławi w czasie nabożeństw za zmarłych, a po nabożeństwie rozdaje wszystkim wiernym, którzy modlili się w świątyni.

Na tym polega właśnie różnica między Prawosławiem a innosławnymi chrześcijanami, nieprawosławnymi, że my, prawosławni, utrzymujemy stałą łączność z pierwszymi wiekami chrześcijaństwa bez względu na współczesność, na jej mody, wymagania czy nurty teologiczne. Prawosławie to Tradycja chrześcijańska, w której zawiera się cała nauka Apostołów i ich przekazane praktyki z życia codziennego przekazywane nam przez pokolenia, a które my przyjmujemy w całości bez zmian i skrótów, bez eksperymentów i ciągłego wychodzenia ku potrzebom tego świata. Prawosławie to obficie zastawiony przez Mądrość Bożą stół pełen duchowych pokarmów i napojów. Prawosławie nie przebiera się ciągle w atrakcyjne ciuszki dla łowienia dusz, ale wzywa wszystkich: "Jeśli chcesz być doskonałym, to weź swój krzyż na każdy dzień i chodź za Mną". Liberalne chrześcijaństwo, według słów bpa Ilariona Wiedeńskiego z Moskiewskiego Patriarchatu, stara się iść krok w krok z tym światem, tańcząc jedno tango. Tradycyjne Prawosławie oferuje powrót do Ewangelii, nauki Apostołów i Ojców, oraz wierności Tradycji. Między jednym a drugim chrześcijaństwem, według słów hierarchy, jest przepaść ogromna, która się nieustannie powiększa. Prawosławne Prawosławie pamięta słowa Chrystusa: "Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię" oraz "Jeżeli się nie nawrócicie, wszyscy zginiecie"

Najnowsze od Administrator